Cześć!
Dzisiaj przychodzę do was z opowieścią o nowym peciu, aaa 💞 Dodam także zdjęcia z 3 zaległych sesji, z których żadna nie nadaje się na cały oddzielny post. Może, gdy będzie już więcej zieleni 💁 Jednak zanim jeszcze przejdę do rzeczy, zrobimy sobie małe ogłoszenia parafialne.
- Mam pomysł i ochotę, żeby trochę odświeżyć tego bloga. Być może będą to nawet dosyć spore zmiany. Jestem skłonna posunąć się nawet do zmiany nazwy, na jakąś bardziej kreatywną i bez polskich znaków. Jednak na razie nie mam takiej, która by się nadawała. Chciałabym mimo wszystko coś polskiego. Myślałam nad "Mini world" ale odrzuciłam ten pomysł, gdyż już jest blog o podobnej nazwie. Na pewno chciałabym dodać różne fajne funkcje, trochę pozmieniać wygląd, itd. Możliwe, że nawet przeniosę bloga na wordpressa, bo blogger nie daje za wielu możliwości. Na razie się nie martwcie, będę myśleć i informować was na bieżąco. 😃
- Myślę o zrobieniu własnego miasta lps. To znaczy, nadanie mu nazwy, określenie w miarę wielkości, położenia, królowej, czy też króla itd. Na pewno będzie to jakieś wymyślone, fantastyczne miejsce. Narysowałabym mapkę, nazwała ulice... Byłoby spoczko, jeśli to zrobię to wszystkiego dowiecie się w notce ;) 💕
- Chcę założyć zeszyt, w którym opiszę dokładniej charakter, zainteresowania, itd. moich wszystkich figurek. Jeśli coś się z tym stanie i jeśli postanowię to zrobić, będzie notka 😆
A teraz zaczynamy z resztą posta! Jak już mogliście zauważyć, kupiłam shorthaira! Była to trochę decyzja na spontanie, nie planowałam jej zakupu wcześniej. Zapłaciłam 65 zł, jednak jest oryginalna w 100% i w bardzo dobrym, a nawet idealnym stanie, więc nie przepłaciłam aż tak bardzo 😀
Tututu, przyszła paczka. Emocje rosną, tutut......
Otwieramy... Widać już jakiś przebłysk i folię bąbelkową... Emołszyn sęgają zenitu... 💖💖
Oto i Anabelle!!! Jest śliczna, bardzo mi się podoba. Mega się cieszę, że ją mam, a teraz pora na charakter!
Imię: Anabelle
Nazwisko: Austin
Numerek: #1905
Wiek: Nastolatka (postanowiłam zrobić jak w simsach: dziecko, nastolatka, młody dorosły, starszy, nie będę ograniczać wieku)
Charakter: Czasem bywa sarkastyczna i wredna. Ma jednak duże poczucie humoru i dystans do siebie i świata. Jest raczej samotniczką, choć potrafi otworzyć się przed kilkorgiem zaufanych przyjaciół. Jest bardzo bystra i sprytna.
Zainteresowania: Łucznictwo
Przysmak: Makrela (nie wiem co ta kategoria ma za znaczenie)
Przyjaciele: Vanessa, Kamil
Rodzice: Molly, Jerry (dwa ptaki, nie wnikajcie) XDD
Nie wiem czy wiecie, ale właśnie Anabelle, Vanessa i Kamil to przyjaciele od dziecka. Ich rodzice znali się i często spotykali w dzieciństwie naszej trójki, która jest w tym samym wieku. Jednak kiedy rok temu Van i Kamil przeprowadzili się do PetCity (nazwa chwilowa) urwał im się kontakt. Teraz rodzice Belli znaleźli pracę właśnie tam i przeprowadzili się z córką. Ależ będzie radość starych przyjaciół, gdy się już spotkają! 💘💘
Tak więc myślę, że się polubimy, a teraz pora przejść do zdjątek! Sesja numer 1, przedstawiam 😁
Takie zwykłe, normalne, takie 2\10. W ogóle Iris na tej sesji będzie w niebieskiej kurtce, jeśli byście się zastanawiali co to 😂
Na głazie ;3
Ah, na tej sesji będzie także lps mojej siostry, Chase, który już się gdzieś pojawił. Cóż, ja poradzę, że jest taki fotogeniczny?
Chase i Iris razem. Nie pasują do siebie ;\
No i ostatnie, mówiłam, że te sesje nie nadawały się na osobne posty xD W każdym razie tu mi weszła jakaś czarna trawa na głowę Iris i nici z fajnego zdjęcia. Zresztą wyszła mi ona z jakimś spłaszczonym łbem 😂
A nie, chwila, są jeszcze dwa. Tak więc to inne, podobne, nijakie ujęcie.
A tu nieostry, uwalony ziemi Chase. Co z tego, wygląda jakby właśnie zdobył jakiś szczyt i te skały w tle, podoba mi się! 😀 To już serio koniec.
Oto zamazany dog patrzący się za korytem wyschniętej rzeki. Ale te kolorki na niebie w lewym, górnym rogu, cud aaa 💕
Mel siedzi na spróchniałym pniu, urocze 😝
Tutaj telefon stwierdził, że za nic nie złapie ostrości. Uwierzcie, siedziałam tam bardzo długo a on dalej nic. Tak czy siak to znów to samo koryto i Chase w różowym ubranku 😒
Bez komentarza. Tylko te koloryy 💗
Melody kąpie się w lodowatej rzece. Współczuje mieć takiego bezdusznego właściciela jak ja 😩
Chase zgubiony na bagnach, w labiryncie. Wtf? XD
Ostrość wraca! Juupi 😌
Inne ujęcie Melody siedzącej na dziwnym, całkiem spróchniałym kawałku czegoś 😝
To czarne to rzeka, psst!
*inne ujęcie* Chyba znalazł drogę!
I na koniec tej sesji, wracając do domu, wyszłam z ciemnego już lasu i jak zwykle z pagórka zobaczyłam naszą wioskę. Paliły się już latarnię i światła w moim domu, a ja poczułam się tak uroczo. Wzruszający moment xD Melody patrzy na tą cudowną scenę z pięknymi kolorami na niebie 💞
I takie rozmazane, tajemnicze. I ten zarys Melki, cudoo 💗
Pssst! Teraz startujemy z 3 sesją!!!
Ledwie widać zarysy Vanessy i Anabellki naszej kochanej. Ale wyszło zacnie.
Tu już lepiej. Aha, no i ta sesja wydarzała się (?xD) o zachodzie słońca, także będzie ładnie. 😇
Bella między pniami. Ładnie kontrastuje i niezła jakość ja na mój telefon. Podoba mi się 💖
Tutaj znów pogaduszki. I to białe niebo odcinające się jak kartka.
Ajjj, ślicznie, ale kolejne ujęcia będą jeszcze lepsze. Uważam, że Anabelle wyszła bosko.
To jest genialne. Belliś stoi na drzewie, a za nią rozchodzą się te poplątane gałęzie. Cudoo.
Pojechał także Kamil! Bo jakże mogłoby go zabraknąć, skoro była Vanessa i Anabelle?
Tutaj Vanessa rozmawia sobie z tatą Kamila, które wszystkich ich tu zawiózł, czyli z Akrem.
Jestem zakochana w tych ujęciach. UwU
Akrowi także się coś należy!
Ujęcie Akra z bliska. Nie dyskryminujemy lps, jakiś tam mors także będzie na mojej sesji!
Cudo, kocham to.
To już odrobinkę mniej efektowne.
I to miało być mega fajne, nawet na tło bloga, ale nie pykło. No cóż, takie życie. 😒😒
💛
💛
💛💛
Mam nadzieję, że jakoś znieśliście te ponure, szarobure sesje. No, ta ostatnia może była trochę lepsza. Tak or owak, to już koniec, dzięki że ze mną byliście! Gdy nazbiera się kolejnych zdjęć, zobaczycie kolejną sesję, myślę, że gdy już coś zakwitnie, itd. będzie odpowiedni moment. Na pewno szykujcie się na Wielkanoc z lps! 😜 Na razie do za dwa tygodnie! XD💚
Bawcie się dobrze,
~Ija B
Łucznictwo! ♥
OdpowiedzUsuńFajne pomysły, ale będę walczyła - nie przenoś się! Większość kolekcjonerów stacjonuje właśnie na Blogspocie, łatwiej jest odnaleźć posty. Sama najczęściej zaglądam właśnie tutaj. Co do całej reszty, bardzo chętnie przeczytam wszystko jeśli tylko zdecydujesz się wcielić swoje plany w życie.
P.S. Gratuluję zdobycia Anabelle, jest śliczna! (´・ω・`)
Plan odwołany, nie przenoszę się nigdzie jednak! I dzięki :)
UsuńBardzo fajna sesja, nie bądź taka samokrytyczna. :D Uwielbiam tego morsa, jedna z piękniejszych figurek. I oczywiście gratuluję nowego szorcika. :) Łucznictwo to bardzo ciekawe hobby.
OdpowiedzUsuńDzięki. <3 Haha, wiem, wzięłam to z książek "Zwiadowcy" ;p
UsuńCzytałam pierwszą część kilka lat temu i całkiem mi się podobała. :D
Usuń